Alex Megos na Wheelchair (fot. Dorothea Karalus)

Kilka tygodni po błyskawicznym powtórzeniu The Wheel of Life 8C, Alex Megos powrócił do Hollow Mountain Cave. Tym razem postanowił dorzucić do siatki przystawek przecinających dach jaskini własną kombinację. Oczywiście jako że wytrzymkę ten zawodnik ma niewiarygodna projekt padł również dość szybko. Wheelchair - bo tak zwie się nowość - Startuje razem z Wheel of Life jednak w połowie trawersuje w kierunku Stimulation którym idzie już do końca. Całość zdaniem autora jest nawet nieco trudniejsza od The Wheel of Life:

"Ciężko wycenić. nie wydaje mi się żeby w ogóle dało się dać wycenę bulderową choć i tak jest bardziej bulderowo niż na The Wheel of Life bo nie ma restów. Wszyscy dają The Wheel 9a i myślę że Wheelchair jest trudniejsze więc daję 9a+."

Pewnie na potwierdzenie trudności przyjdzie nam poczekać na pierwsze powtórzenia jednak jak sami widzicie mamy do czynienia z kolejnym wytrzymałościowym monstrum:-).

źródło: www.verticallifemag.com.au

szopa