Sobota była chyba najbardziej emocjonującym z dotychczasowych dni. Na Rynku w Katowicach byliśmy świadkami prawdziwego wspinaczkowego święta z sprawą T-Wall Bouldering Cup oraz  wieczornego Dyno Jump. 

W dodatkowym turnieju boulderowym wzięło udział ponad 60 zawodników, którzy mieli do pokonania w sumie 18 sekcji. Do ścisłego finału, który rozpoczął się po godzinie 17 zakwalifikowano 6 kobiet i 6 mężczyzn. Zdobywane kolejne „bonusy” i „topy” nagradzane były gromkimi brawami przez licznie zgromadzoną publiczność. Ostatecznie wśród kobiet truimfowała Elena Yarova z Alpika Fpinka Wrocław, przed Joanną Oleksiuk (KWW) i Darią Brylovą (KS Korona/Heartbeart). W rywalizacji mężczyzn najlepszy okazał się Mikhail Kochetkov (trener ekipy z Litwy), wyprzedzając Krzysztofa Szalachę i Pawła Grochowalskiego (Avatar). Po dekoracji zwycięzców i krótkiej przerwie technicznej rozpoczął się konkurs Dyno Jump. Zawody polegały na doskoczeniu do chwytu stojąc już na chwytach „startowych”. Warto przy tym wspomnieć, że ściana była mocno przewieszona co skutecznie utrudniało doskoczenie i utrzymanie się na „topie”. Po każdej rundzie podnoszono chwyt o kilka cm. W rywalizacji panów zwycięzca – Anton Poliakov (RUS) jako jedyny doskoczył i utrzymał się na chwycie umieszczonym na wysokości 255 cm. Wśród kobiet zwyciężyła Anna Margolina (RUS), doskakując na wysokość 213 cm. Owacje i gorący doping jaki zgotowali zawodnikom mieszkańcy Katowic przeszedł najśmielsze oczekiwania – ok. godz. 21 uczestników Dyno Jump oklaskiwało blisko 400 osób. Do było prawdziwe święto wspinaczki.

materiały prasowe organizatora