Za nami druga edycja sympatycznych zawodów w Nowym Targu. Za sprawą routesetterów Huberta Bożka, Jacka Ciasia, Jakuba Dyrcza, Łukasza Huchera, wspieranych przez Michała Króla, Krzysztofa Sternaka, Bogusia Głuca zawodnicy mieli możliwość zawalczenia na całym secie tłustych przystaweczek. Jak,o że rzeczone przystawki wiodły zarówno poprzez spore dachy jak i jakże niemęskie połogi i piony, aby dostać sie do finału należało uruchomić wszelkie zapasy siły i techniki. Ale oczywiście nie można był tez przesadzić o czym przekonał się Dobrzan, który tak długo patentował buldery w eliminacjach, że w samym finale nie bardzo mógł przytrzymać się chwytów:-) No ale przynajmniej eliminacje wygrał! Trzeba zdecydowanie pogratulować układaczom, którzy zdaniem większości zawodników spisali się na medal, dzieki czemu niemal każdy, niezależnie od stopnia zaawansowania mógł się nieźle poruszać.

Finały to już tylko cztery przystawki z którymi przyszło zmierzyć się szóstce najlepszych pań i panów. Strefa izolacji była dodatkowym smaczkiem utrudniającym zawodnikom zadanie. Wśród pań zwyciężyła Natalia Terlecka (AVATAR, Heartbeat, rocklands.pl) kompletując trzy topy. Wśród panów najlepszym okazał się Krzysiek Szalacha (KW Rzeszów) który również zatopował trzy razy.

Zawody nie mogły by odbyć się bez wsparcia:
Mammut, Gadd.pl, Alpin Sport, Climb Rock, Ludzie Gór, ClimbX, Lhotse, Cumulus oraz firmy Geco Safety Holds na której chwytach rozegrane zostały finały.