PRZYJACIELE
Newsy
2010-03-08
Topowe buldery jesienną porą
    
Sporo ciekawego wydarzyło się na niwie bulderingu. Prawdopodobnie najtrudniejszym nowym bulderem jest czteroruchowy Anam Cara w rejonie Silvretta, wytyczony przez Bernda Zangerla. Nie wycenił on co prawda swojej nowości, ale zdecydowanie określa ją jako najtrudniejszą rzecz, którą dotychczas zrobił, co w jego przypadku daje do myślenia...
 
Austriak wciąż poszukuje swojego problemu idealnego, a jest nim bulder z najtrudniejszymi możliwymi ruchami, a zatem – bardzo krótki. Nad Anam Cara Zangerl pracował od czasów uporania się z jego poprzednim „naj”, czyli pamiętnym Memento.  Pierwsze wyglądające „jako tako” próby miały miejsce jesienią 2006 roku, ale jak się okazało, od czasu, kiedy połączenie poszczególnych ruchów zaczynało być wyobrażalne do momentu, w którym  można było realnie pomyśleć o połączeniu wszystkich czterech przechwytów w całość, musiało trochę wody w Dunaju upłynąć. Pierwsze przejście miało miejsce pod koniec października 2007. Czeski mocarz Rosta Sefanek wytyczył z kolei problem, który może okazać się najostrzejszą bulderową propozycją u naszych południowych sąsiadów. Prace nad dwumetrowym kawałkiem skały w Nadłabskich Piaskowcach trwały, bagatela, 5 i pół roku. Biorąc pod uwagę bezdyskusyjną klasę Czecha, wiele wskazuje na to, że za sprawą Posledni Mazoret – bo tak nazwał od nowość – doczekaliśmy się pierwszego 8C w kraju piwa i knedlików.
Niezwykłą aktywność wykazywał Dai Koyamada, który jesienną porą ostro namieszał na głazach Frankenjury. Jego głównym celem miało być podobno powtórzenie sportowej ekstremy Markusa Bocka Corona 9a+. Inne projekty, a zatem imponującą kolekcję bulderowych ekstrem, rozwiązał ponoć przy okazji. Wymieńmy zatem w skrócie, co po godzinach robią najmocniejsi samuraje :-) Najpierw Dai zadał na słynnym 8C autorstwa Markusa Bocka Montecore. Postanowił też dodać coś niecoś od siebie. Ów dodatek jest jego zdaniem trudniejszy od Montecore, zwie się Bongo i jest połączeniem Longbow 8B+, Satipathany 8B/B+. Japończyk powtórzył też sporą liczbę nieco łatwiejszych problemów, spośród których wyróżnił, jako najbardziej syty, Riot Act 8B+.
22-letni Australijczyk Chris Webb Parsons dokonał drugiego przejścia The Wheel of Life V16 (8C+ trav), 60-ruchowego testu wytrzymałości, biegnącego sklepieniem jaskini Hollow Mountain Cave w Grampians. Ów trawers autorstwa Daia Koyamady z 2004 roku powstał po dodaniu startu V8/9 do Sleepy Rave V15.
Za sprawą utytułowanego fińskiego bulderowca Nalle Hukkataivala swojego pierwszego 8B+ doczekała się Finlandia. Od 4 lat Fin pracował nad problemem znajdującym się na jednej ze skalistych Wysp Alandzkich na Bałtyku. Bulder ma dziesięć ruchów i nosi nazwę Living the Dream. 
  
 
 

Komentarze
Dodaj komentarz
 

kontakt | współpraca
Copyright 2024 bouldering.pl & GÓRY
goryonline
bouldering
jura
nieznane tatry