Dziesiątki kilometrów pokonanych podczas obczajania bulderków, tysiące zdjęć, setki godzin spędzone na uzgadnianiu szczegółów z autorami pierwszych przejść, litry kawy wypite podczas pracy nad finalna wersją. A wszystko to, aby jeszcze przed wakacjami ukazać się mogło topo nawiększego wapiennego spotu RP. Już od jutra do nabycia w empikach, centrach handlowych, kioskach, ścianach wspinaczkowych, a może nawet i w twojej lokalnej Biedronce:-)
Topo liczy sobie 24 strony na których opisano ponad 250 niezależnych linii oraz kombinacji. Jako, że w procesie korekty brali udział m.in. tacy znawcy rejonu jak Egon i Mocart jest szansa, że błędów nie będzie zbyt wiele. Książeczka dołączona bedzie jako insert do czerwcowego numeru Gór. Podobnie zresztą, jak miesiąc temu dołączone były skałoplany Muchówki i Rudnika.
szopa