Podobno zaczął się wspinać jeszcze przed tym zanim zaczął chodzić... Podobno spędził sześć tygodni wisząc na chwytotablicy... Podobno przechodzi techniczne połogi nawet w deszczu lub zamieci... A nazywa się... THE STIG!... Ekhm.. Znaczy się... Nazywa się Giuliano Cameroni! Ten młodziutki bo dopiero szesnastoletni zawodnik z fracuskojęzycznej części Szwajcarii właśnie dołączył do światowej czołówki mocarnym przejściem The Story of Two Worlds 8C w Cresciano. Wcześniej na swoim koncie miał kilka 8B oraz The Dagger 8B/B+ czyli krótszą wersję The Story...
Cameroni pierwszą 8A pokonał w wieku dziesięciu lat. Półtora roku temu odniósł poważną kontuzje palca która wyłączyła go ze wspinania aż na pięć miesięcy. Najwyraźniej po powrocie złapał gigantyczną motywację, gdyż jego progres w ciągu ostatnich miesięcy był imponujący. Turbo formę młody Szwajcar zawdzięcza ponoć treningowi na chwytotablicy oraz spędzaniu każdej wolnej chwili w skałach:
"Staram się wspinać na zewnątrz tak często jak to tylko możliwe, nawet jeśli pogoda jest okropna. Czasem jestem sam ale i tak jest super fajnie! Moja mama podwozi mnie w skały a wracam późną nocą autobusem."
Giuliano zaliczył też w swojej karierze kilka dróg wspinaczkowych, ale jako że cierpi na lęk wysokości i boi się latania raczej skupia się na bulderingu:-)
Zobaczcie jak wygląda The Story of Two Worlds w jego wykonaniu:
Giuliano Cameroni - The Story of 2 Worlds 8c from Giuliano Cameroni on Vimeo.