Świąteczny trip do szwajcarskiego Chironico okazał się wyjatkowo owocny dla Sylwii Buczek. Zawodniczka z Tarnowa po raz drugi w swojej karierze zatopowała na linii wycenionej na 8A. Tym razem padł krótki, siłowy choć nieco niejasny w przebiegu Souvenir:


"Podczas pierwszego tegorocznego wyjazdu zagranicznego udało mi się przejść znany klasyk szwajcarskiego Chironico  Souvenir 8A. Rozpracowanie bulderu zajęło mi 3 dni. Souvenir to krótki i bardzo siłowy bulder. Podczas przejścia korzystałam z dobrej dwójki którą łapałam kciukiem. Wiem że niektórzy mają wątpliwości czy z tego chwytu można korzystać, pomimo tego że leży idealnie w lini balda. Jednak robiąc Souvenira wspinali się ze mną inni wspinacze z dużo większym ósemkowym doświadczeniem i korzystali z dwójki więc uznałam że tak to właśnie trzeba robić. Bulder oceniam na łatwy jak na osiem A. Ale siłowe, mocno przewieszone buldery zdecydowanie są moją mocną stroną."





Męska część ekipy równiez nie próżnowała. Souvenira wciągnął Maciek Smolnik dla którego jest to jak na razie topowa przystaweczka. Dwie 8A - Komilator i Le Vent nous Porterà przeszedł z kolei mocno już zaprzyjaźniony z takimi trudnościami Maciek Kalita. Na pełną relacje z tripu zapraszamy na www.weld.pl/wyprawy/32.html.



źródło: wywiad środowiskowy, weld.pl

szopa