PRZYJACIELE
Newsy
2012-06-15
Skoczylas i Główka za 8A
Magic znów czynny!!! Jak co roku, wraz z nadejściem coraz większych upałów wraca moda na chowanie się krzakach Magic Wood. W tym roku pierwszym Polakiem który pocisnął coś mocniejszego w Gryzonii jest Kuba Główka. Podczas szybkiej akcji uporał się statycznym (czyli palczastym) patentem z Foxy Lady 8A oraz z najpopularniejszą wśród zawodników znad Wisły ósemką A w lesie - Octopussy. Jednak szwajcarska akcja była jedynie krótkim przystankiem w drodze do Targassonne. Na Francuskiej ziemi mocarzowi ze stolicy poddały sie kolejne dwie linie za 8A: Uniformicide oraz Erotomecanics. Kuba jako prawdziwy poliglota komentuje przejście tego drugiego problematu w języku Szekspira:

"Stand version. little crimps hard to hold at all just over easy overhanging start. did it fast. my last moments on Targa, so had no time for sit start. would be nice.to add some difficult moves in the overhang."

No cóż pozostaje tylko pogratulować mocy: Well done, great job!!!




Dawid Skoczylas na Solomon Grundy 8A (fot. Arch. Skoczylas)
 


Mocne wieści doszły nas też z UK. Dawid Skoczylas zaprezentował niezłą technikę i szpona rozpracowując linię Solomon Grundy. Nie tak dawno na ten sam kamień wdrapał się inny rezydent UK - Marek Migdał. Obaj panowie jednak nie doszli do porozumienia w sprawie cyferki opisującej przechwyty. Zdaniem Marka kombinacja cyferki 8 oraz literki A do której dołączymy plusika idealnie przedstawia zastane trudności. Zdaniem Dawida zarówno cyferka jak i literka są w porządku, ale zrezygnowałby z plusika. Ile by nie było, problemat jest niewątpliwie trudny, techniczny oraz zupełnie nieprzewieszony...


źródło: 8a.nu

szopa

Komentarze
Dodaj komentarz
 
2012-06-16 12:00:13    trendsetter z buczkowic
 
1.8a+ solomon ma w przewo i to przed obrywem 2.to bardzo polski, nieprzewieszony w istocie kamol, na ktorym zawsze czulem sie troche jak na naszej jurze; patriotyczny kontekst 2go powtorzenia (w wigilie meczu z Rosja) tez jest wymowny - zaryzykowalbym nawet teze, ze ow kontekst przybiera postac sporego horyzontu podzamczanskiego, na koncu ktorego jawi sie pradawny "Power of love" M. Jasinskiego ze swoja smutna historia namietnosci odcisnietej w skale; jak to pisal klasyk - rozpacz po przekroczeniu zamienia sie w horyzont, ktory staje sie wspanialym zadoscuczynieniem...
 
2012-06-19 14:58:02    wrc
 
Marek M :)jak sie masz
 


kontakt | współpraca
Copyright 2024 bouldering.pl & GÓRY
goryonline
bouldering
jura
nieznane tatry