Mateusz Prokop na Odysei Dotyku 1 7C+ (fot. Wilku)

Złota zasada serii sprawdza się idealnie w przypadku przez wiele lat zapomnianej przystaweczki Tomka Oleksego Dziczyzna w Ciężkowicach. Od chwili powstania zarastała glonem oraz mitem o tym „że się nie da”. Ale szybkie odczarowanie przez ekipę z Krakowa sprawiło, że coraz więcej zawodników melduje się na topie. Ostatnio tą trikową linię pokonał również Mateusz Prokop. Zawodnik z Rzeszowa nie dość że zatopował, to dodatkowo wyraził mocne wątpliwości co do wyceny. 8A to jego zdaniem mocna przesada i trudności Dziczyzny powinny być raczej opisane cyferka 7C. Oprócz tego Mateusz wczołgał się również między innymi na Miau (jego zdaniem łatwe 7B), Hard Core 7B+ oraz wysokie Las Paranos No Fuck. Dla Las Paranos zresztą też zaproponował mocne obniżenie wyceny do 7A. Podobnego zdania jest Jacek Matuszek, który tą imponująca przystawkę pokonał w pierwszej próbie.

Jak zwykle ruch panuje również „Na dole”. Konrad Saladra opuścił na chwilę swoje rodzinne strony i ładnie zawalczył na Ratuszu pokonując najtrudniejszy bulderek w Ciężkowicach - White Widow 8A+ również autorstwa Tomka Oleksego. Konrad dorzucił do tego prawdopodobnie pierwsze przejście łatwiejszego wariantu Wdowy wychodzącego łatwiejszym terenem w prawo. Ciekawe w sumie że dopiero teraz ktoś zdecydował się pokonać tą mocno ewidentną kombinację. Nowość nazwana została Widow Licker a trudności oscylują w okolicy 7C+/8A.

źródło: 8a.nu