Chyba trochę za wcześnie obwieściliśmy zmianę warty w Szwajcarii.
Paul Robinson postanowił jeszcze tydzień popracować nad ostatnimi trudnymi przystawkami w Tessinie. No i warto było. Kolejną perełką w jego kolekcji stało się
From Dirt Grows the Flowers 8C w Chironico. Amerykanin zastosował co prawda nieco inny wariant wyjściowy omijając makabryczną mantlę siedmioruchowym trawersem w lewo. Jak sie okazuje, tym samym patentem pokonał niedawno problem Micky Page. Po konsultacjach z autorem projektu, czyli Davidem Grahamem panowie doszli do wniosku że zastosowanie lewego wariantu nie zmienia trudności bulderu. Przypomnijmy że cruxem przystawki jest jej mocno przewieszona i palczasta dolna część wyceniona na około 8B, z której płynnie wchodzimy w końcówkę (trudna mantla lub trawers w lewo) o trudnościach w okolicy 8A - 8A+.
Paul zostaje jeszcze chwilę w Szwajcarii i postanowił ten czas przeznaczyć na zakończenie zmagań z The Story of Two Worlds która to przystawka jego zdaniem zasługuje na miano najtrudniejszej w okolicy:-)
Paul Robinson na From Dirt Grows the Flowers 8C (fot. Fred Moix)
źródło: 27crags.com
szopa