PRZYJACIELE
Zawody
2012-04-20
Push the Limits
W minoną sobotę Kraków wzbogacił się o kolejne miejsce do ostrego załadunku. Nowym przyrządem treningowym na mapie miasta stała się ściana Avatar. Właściciele postanowili zacząć działalność z grubej rury od zorganizowania zawodów bulderowych. Na starcie stanęło ponad dwustu uczestników podzielonych na kategorie zawodników i amatorów. W kategorii zawodniczej nie zabrakło nazwisk z samej czołówki Pucharu Polski. Zarówno wśród pań jak i panów walka o najwyższy stopień podium była naprawdę zacięta.
Piotrek Bunsch zwycięża wśród panów (fot. Maciek Szopa)
Wśród facetów walka o pozycję samca alfa rozegrała się pomiędzy Piotrkiem Bunschem, a Andrzejem Mecherzyńskim-Wiktorem. Mechanior był juz o krok od zwycięsctwa jednak zwałka z końcówki najtrudniejszego bulderu spowodowała to, że przy równej ilości punktów obu panów trzeba było rozegrać superfinał. Tutaj już lepszy okazał się Piotrek. Trzecie miejsce zajął Kamil Ferenc.
Tym przechwytem Paulina Kalandyk wygrała zawody (fot. Maciek Szopa)
Wsród pań widać było dominację trzech zawodniczek: Oliwki Bechyne, Oli Weber i Pauliny Kalandyk. Z tej trójki najlepsza okazała się zawodniczka z Rzeszowa. O wszystkim zadecydował ostatni bulder o regulowanym przewieszeniu na którym Paulina zatopowała jako jedyna po zwiększeniu nachylenia ściany. Blisko szczęścia była również Ola jednak nie udało się utrzymać topu. Tym samym reprezentantka Smardzowic musiała zadowolić się drugim stopiniem podium.
Pełne wyniki na: www.myavatar.pl/pl/zawody
Wyniki finałów poniżej:
Piotrek Bunsch zwycięża wśród panów (fot. Maciek Szopa)
Wśród facetów walka o pozycję samca alfa rozegrała się pomiędzy Piotrkiem Bunschem, a Andrzejem Mecherzyńskim-Wiktorem. Mechanior był juz o krok od zwycięsctwa jednak zwałka z końcówki najtrudniejszego bulderu spowodowała to, że przy równej ilości punktów obu panów trzeba było rozegrać superfinał. Tutaj już lepszy okazał się Piotrek. Trzecie miejsce zajął Kamil Ferenc.
Tym przechwytem Paulina Kalandyk wygrała zawody (fot. Maciek Szopa)
Wsród pań widać było dominację trzech zawodniczek: Oliwki Bechyne, Oli Weber i Pauliny Kalandyk. Z tej trójki najlepsza okazała się zawodniczka z Rzeszowa. O wszystkim zadecydował ostatni bulder o regulowanym przewieszeniu na którym Paulina zatopowała jako jedyna po zwiększeniu nachylenia ściany. Blisko szczęścia była również Ola jednak nie udało się utrzymać topu. Tym samym reprezentantka Smardzowic musiała zadowolić się drugim stopiniem podium.
Pełne wyniki na: www.myavatar.pl/pl/zawody
Wyniki finałów poniżej:
Zobacz także
