Kolejna, tym razem majowa dawka podparyskich boulderów od Neila H. Jak widać mimo upałów da się działać. Co prawda trzeba cisnąć o 7 rano, ale czego się nie robi dla tłustej cyfry. Występują w kolejności:
Le Toit 7a+
Les Nombrilistes 7a+
Outil de Coupe 7a
Gargantoit assis 7b+ (7c) middle version
Le Danseur 7b
Coup de Torchon assis 7a+
Chicorée 7a
Belle Gueule 7a
Voilà la Chenille 7a (6c+)
La Poussière qui Tue 6c+ (7a)
Dawka numer dwa to bleausardzkie przygody Anthonego Gullsteina. Trzeba przyznać że na brak dynamiki narzekać nie może: