Dave Graham na Meadowlark Lemon 8C (fot. Cameron Maier)
Podczas przerwy w przepuszczaniu grubej kasy od sponsorów w licznych kasynach Las Vegas, Dave Graham udał się do nieodległego Red Rocks sprawdzić, czy ubiegłoroczna nowość autorstwa Paula Robinsona Meadowlark Lemon jest naprawdę tak trudna jak mówią. Okazało się że faktycznie łatwo nie jest. Lekcja pt. "jak pokonać kolorowy kancik" zajęła Grahamowi aż sześć dni. W efekcie bulder poddał się dnia szóstego w drugiej wstawce. Czyli raczej 8C może mieć...
A na deser krótki wywiad z Davem i jego osobistym fotografem:
5.10 już nie daje kasy na twój portal to wynająłeś "tajnych agentów", żeby zmyślać o ich sponsorowanych wspinaczach? Trzeba znaleść granicę pomiędzy dobrym i sensownym żartem (patrz morpho.pl), a sucharem (patrz tutaj). Z okazji nowego roku życzę równania poziomu w górę.
2013-01-09 16:02:13 szopa
nie bardzo czaję coś się tak oburzył... fajften ci nie daje na grę w kasynie i zazdrościsz? Ja nawet nie zwróciłem że Dejwa sponsorują. A morpho.pl to akurat słaby przykład bo Yankes granice przekracza dość często ale o to w jego blogu chodzi.
2013-01-09 16:03:25 szopa
No a do fajftena nic nie mam. Wręcz przeciwnie, Teamy to najlepszy but na świecie:-)