Najwyraźniej
James Webb jest na fali. Ledwo co dokonał pierwszego powtórzenia Fantazji, a już wciąga kolejną
8B+. Tym razem po najnowszy łup pojechał do Boulder Canyon, gdzie upolował
Midnight Ekspress i na dokładkę
Free Range 8B. Oczywiście ładnie się przy tym filmując:
Nieco wcześniej Webb odwiedził Canoe Hole, gdzie został autorem drugiego przejścia przystawki Jamesa Litza,
Manic Aggression 8B. Przez moment wydawało mu się nawet że to FA, niestety niedługo potem okazało się że Litz był szybszy:
źródło:
8a.nu
szopa