Magiców jak widać nadal całkiem nie zalało. W związku z tym,
Maciek Kalita mogł sieknąć swój "personal best" pod postacią
The left hand of darkness 8A+. A oto co pogromca pisze na swoim scorecardzie na 8a.nu:
2-3 dni pracy (zależy czy liczyć dzień na rozpracowanie pierwszych 3 ruchów z Right Handa). Balder młucił psychicznie gdyż trudności miał na końcu. Przed finalna próbą rozwaliłem sobie prawą piętę i pękła mi tasiemka od Solutiona, ale mimo przeciwności udało się go przebiec!:D
Nie wiemy czy przejście zostało zfilmowane. Na wszelki wypadek, w celu zobrazowania ruchów, zgrabny film od samurajów z ich swiss tripu (przejście Left Hand na końcu):
Oprócz tego Maćkowi, a także Pawłowi Jelonkowi udało się pokonać Swizz Beats. Bulderek wyceniony na tłuste 7C+. W szczególności jeżeli startuje się z czystego SD. Chłopaki przebąkują nawet, że taki start załuguje na podniesienie wyceny do 8A.
źródło: www.8a.nu
szopa