Kolejne wiesci od Polish Dream Team'u rezydujacego w Rocklands.
Sylwia Buczek po rozwspinaniu sie po latwym postanowila zaatakowac swojego maksa. Wybor padl na
White Mazda Clan 7C+, krótki bulder w dachu znajdujacy sie w sektorze Riverside:
Ta piękna linia wymaga perfekcyjnej pracy nóg, body-tension , dużej koncentracji na każdym przechwycie i dostatecznej siły. Precyzyjne stawanie na małych stopieńkach na początku , hardcore’owe wrzucenie pięty, wykonanie dalekiego ruchu do oblaka i przestrzału do krawądy, a potem albo podwójne podhaczenie pięt i dość dalekie sięgniecie do okapu, albo atletyczny skok.
Niedlugo pozniej Sylwia dorzucila do tego przejscie wytrzymalosciowego, bo az trzydziestoruchowego problematu Snake Cave 7C oraz nieco krotszego i dosc szybko rozpracowanego Teatime 7C.
Meska czesc ekipy rowniez nie restuje. Maciek Kalita zalicza chyba najbardziej udany trip w zyciu. W ciagu zaledwie dwoch dni wciagnal az dwie 8A. Najpierw padl Wittness the Sickness a dzien pozniej urywajacy palce Pendragon. Jednak najmocniejszym przejsciem Macka w ciagu tej dwudniowej sesyjki bylo pociagniecie Nutsa 8A+.
Pawel Jelonek z kolei realizuje sie w stylu flash. W pierwszej wstawce udalo mu sie przejsc wspomniany wczesniej problem White Mazda Clan 7C+. Po rozpatentowaniu padl nieco trudniejszy daszek No Late Benders 8A.
szopa